Noc Kupały, nosząca warmińską nazwę Palinocka, to święto ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości oraz miłości. Organizowana jest podczas przesilenia letniego. Miłakowski Dom Kultury pokazuje jak wyglądało kultywowanie tradycji przodków i zorganizowało obchody na plaży przy jeziorze Mildzie. „Dążymy do tego, żeby wypromować hasło: Miłakowo – miasto miłości. Mamy rzekę Miłakówkę, która kiedyś się nazywała Miłość i też do tego dążymy. Mamy polskie walentynki, właśnie Święto Kupały, dlatego chcieliśmy tą tradycję ludową wprowadzić” – mówi Alicja Tomaszewska, dyrektorka Miłakowskiego Domu Kultury.
Na uczestników czekały liczne atrakcje: warsztaty plecenia wianków, palenie ziółek na miłość, piękne dekoracje i ognisko. Kluczowym punktem programu było widowisko poetycko-literackie „Noc o sobótce” Jana Kochanowskiego. Tradycją podczas obchodów Nocy Kupały jest wrzucanie przez panie wianków do wody i następnie wyławianie ich przez mężczyzn.
Oprócz kultywowania staropolskich zwyczajów, głównym założeniem wydarzenia była przede wszystkim była dobra zabawa i integracja. „Po pandemii wszyscy jesteśmy spragnieni spotkań i jesteśmy troszkę wyalienowani i taki mały powrót przez naturę, poprzez to, co nas otacza, poprzez piękne jezioro, które mamy w Miłakowie, jezioro Mildzie, to właśnie chcemy zrobić, żeby zintegrować, zacząć integrować społeczeństwo” – podkreśla Alicja Tomaszewska.